czwartek, 26 maja 2016

Trochę o MM

Serdecznie zapraszam na blogu MM!

Mam na imię Kasia, we wrześniu skończę 17 lat. Mieszkam w Warszawie, aktualnie nie uczę się, ale od września zaczynam LO w trybie zaocznym. Brzuszek w szkole to dla mnie tylko i wyłącznie motywacja.

O ciąży dowiedziałam się 24 kwietnia. Nie było łez tak jak wiele kobiet, nawet planujących ciąże opowiada o reakcji na dwie kreski na teście. Ze swoim chłopakiem jestem 5 miesięcy (1 czerwca 5 msc), więc dziecko w tak czesnym związku budzi wiele obaw. Zawsze kiedy pytałam go "Co jeśli...?" odpowiadał stanowczo, że jest za młody na dziecko, nie chce psuć sobie i mi życia. Możecie się domyślić o czym mówię. Kiedy jednak okazało się, że jestem w ciąży jego reakcja mnie zaskoczyła. Kazał mi usiąść na kolanach i powiedział, że DAMY RADĘ!

Jaka była moja reakcja na pozytywny test? 
Źle się czułam, więc postanowiłam profilaktycznie zrobić test. Nawet kupując go w aptece byłam dziwnie zaniepokojona, w dodatku nie było pojedynczych testów ciążowych, więc farmaceutka zaproponowała mi opakowanie z testem strumieniowym oraz płytkowym. Wzięłam co mi dali i pojechałam do mojego chłopaka. Wiedział, że będę robiła test, ale nie przejmował się tym (tak samo jak ja), ponieważ mimo braniu tabletek antykoncepcyjnych, czasem robiłam testy kontrolnie. Pierwszy pokazał dwie kreski po koło 40 sekundach. Zastygłam i miałam milion myśli w głowie, pokazałam go od razu Adamowi i byliśmy oboje zszokowani. Po kilku minutach zrobiłam kolejny, wyszedł także pozytywny, więc już byliśmy pewni, że wkrótce zostaniemy rodzicami. Następnego dnia chwalił się wszystkim, że będzie tatą.


Pomimo młodego wieku i krótkiego związku cieszymy się. Oboje wiemy, że damy radę! Aktualnie jestem w 9 tygodniu ciąży i moja dzidzia jest zdrowa, miejmy nadzieję, że tak zostanie, bo zdrowie naszego maleństwa jest najważniejsze.

Mam także nadzieję, że ktoś zainteresuje się moim blogiem, bo na pewno codziennie będę dodawała posty. Pozdrawiam wszystkie młode mamy i życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki, całuję.







MM


5 komentarzy:

  1. Witaj Kasiu :) również jestem młodą mama (mam 19lat lecz w ciążę zaszłam mając 18). Cieszę sie że postanowiłas pisać bloga (właśnie na cos takiego czekalam). Na pewno będę tu często zaglądać. Życzę dużo zdrowka Tobie i maluszkowi oraz dużo pozytywnej energii�� Pozdrawiam ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Dałaś mi ogromną falę motywacji. Jeszcze raz dziękuję i wzajemnie zdrówka :* Pozdrawiam

      Usuń
  2. Już mnie ciekawi jak będą wyglądały dalsze wpisy, mój blog jest tak na prawdę o wszystkim i o niczym, taka odskocznia. Jeśli masz ochotę to oczywiście zapraszam :) Ja będę tu zaglądać na pewno! Dużo zdrówka dla Maluszka i Mamy, ciąża to wspaniały czas oczekiwania, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wzruszający post :) dużo zdrowka dla Ciebie i malenstwa :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam 16 lat i tez nie płakałam jak zobaczyłam 2 kreski... tylko jak lekarz robił mi usg to się uśmiechałam wtedy byłam w 12 tc teraz aktualnie w 28 tc

    OdpowiedzUsuń